Hilton napisał:
Ciesze sie , ze sie z toba zgadzaja, widoczne pracuja za 80 koron na godzine. I jesli tak bardzo sluza ci pomoca, to dlaczego nadal chcesz zaplacic za znalezienie ci pracy?
Hahaha, ja sie nie ekscytuje, ja zyje i mysle realnie. Plan sprzatania opiewajacy np. na 25 tysiecy koron ( to znaczy ze sprzatajac u wszystkich klientow w miesiac zarabiasz 25 tysiecy) kosztuje 25 tys plus 5000 za "przysluge", mozna tez kupic plan na 15 tys. Ale kto takie plany robi i po co ? Hahaha.
A gdzie te tysiace osob, ktore nie mowia po norwesku i od lat tu pracuja? To pewnie ci, ktorzy sluza ci rada i pomoca . Sam pomysl jakim nieudacznikiem trzeba byc, aby w ciagu kilku lat nie nauczyc sie jezykla, trzeba mieszkac po 15 na domku, zywic sie zarciem z puszek, palic przemycone fajki i pic przemycona wodke. I skladac te koronki do skarpetki
Nie odbierz tego negatywnie, ale jestem jedna z osob, ktora mowi jak jest w NOrwegii realnie, ja nie mowe tego, co chcialbys uslyszec. Poza tym jestem od ciebie 11 lat starsza, wiecej od ciebie widzialm, i mam wiecej doswiadczenia, a juz w Norwegii to tym bardziej.
Nie zycze sobie pod moim adresem sformulowan , ze nosze wyzej dupe niz glowe. Bo glowe to ja mam na karku akurat, a dupe na swoim miejscu i nie mam potrzeby drzec, ze ktokolwiek zabierze mi posadke, bo ten "ktokolwiek" musialby byc duzo duzo lepszy ode mnie, a to jest trudne
Nie sadze zeby ktokolwiek bal sie ze zabierzesz posadke, bo niby jakim sposobem ?
Mam nadzieje, ze ci madrzy i pomocni, z ktorymi piszesz na privie szybko ci pomoga i doradza lepiej niz ja i nie bedziesz juz musial placic tych 10 tysiecy. Jesli jednak nadal twoja oferta jest aktualna, to kiepscy ci pomocnicy
Tak wiec gratuluje Ci.
pozdro
Ciesze sie , ze sie z toba zgadzaja, widoczne pracuja za 80 koron na godzine. I jesli tak bardzo sluza ci pomoca, to dlaczego nadal chcesz zaplacic za znalezienie ci pracy?
Hahaha, ja sie nie ekscytuje, ja zyje i mysle realnie. Plan sprzatania opiewajacy np. na 25 tysiecy koron ( to znaczy ze sprzatajac u wszystkich klientow w miesiac zarabiasz 25 tysiecy) kosztuje 25 tys plus 5000 za "przysluge", mozna tez kupic plan na 15 tys. Ale kto takie plany robi i po co ? Hahaha.
A gdzie te tysiace osob, ktore nie mowia po norwesku i od lat tu pracuja? To pewnie ci, ktorzy sluza ci rada i pomoca . Sam pomysl jakim nieudacznikiem trzeba byc, aby w ciagu kilku lat nie nauczyc sie jezykla, trzeba mieszkac po 15 na domku, zywic sie zarciem z puszek, palic przemycone fajki i pic przemycona wodke. I skladac te koronki do skarpetki
Nie odbierz tego negatywnie, ale jestem jedna z osob, ktora mowi jak jest w NOrwegii realnie, ja nie mowe tego, co chcialbys uslyszec. Poza tym jestem od ciebie 11 lat starsza, wiecej od ciebie widzialm, i mam wiecej doswiadczenia, a juz w Norwegii to tym bardziej.
Nie zycze sobie pod moim adresem sformulowan , ze nosze wyzej dupe niz glowe. Bo glowe to ja mam na karku akurat, a dupe na swoim miejscu i nie mam potrzeby drzec, ze ktokolwiek zabierze mi posadke, bo ten "ktokolwiek" musialby byc duzo duzo lepszy ode mnie, a to jest trudne
Nie sadze zeby ktokolwiek bal sie ze zabierzesz posadke, bo niby jakim sposobem ?
Mam nadzieje, ze ci madrzy i pomocni, z ktorymi piszesz na privie szybko ci pomoga i doradza lepiej niz ja i nie bedziesz juz musial placic tych 10 tysiecy. Jesli jednak nadal twoja oferta jest aktualna, to kiepscy ci pomocnicy
Tak wiec gratuluje Ci.
pozdro
